Wrzucam na Inst kolejny post, który pozwalam sobie nazwać "minimalistycznym". Dwójka ludzi na nartach na tle oszałamiających bielą ogromnych połaci śniegu. Poza nimi, nartami i dwoma ich cieniami nie ma na tej fotografii nic. Zastanawiam się, czy to już minimalizm, czy jeszcze chęć uporządkowania choć części tego chaosu, który mam w głowie, usiłując zrozumieć, czym jest fotografowanie.
onthologos
Comentarios